poniedziałek, 14 lutego 2011

Koń - sztyfty pastelowe

Ten koń również spodobał się mojej znajomej, mojej mamie zresztą też i to do tego stopnia, że robiły mu zdjęcia komórkami a potem przesyłały je sobie. Osobiście uważam, że stać mnie na więcej i nie popisałam się:
Jak zwykle - jakość popsuł skaner, ale niezmienia to faktu, że ten obrazek (znając własne możliwości) oceniłabym conajwyżej na czwórkę.  
 WYKONANIE:
    Cały obrazek rysowałam moimi nowymi sztyftami pastelowymi, które kupiłam w księgarni za 8 zł. Używałam też wiszerów o  średniejj i dużej grubości. Jest to moja pierwsza "poważna" praca pastelami. Na początku wykonałam szkic łba ołówkiem HB, później czarnym sztyftem narysowałam grzywę lekko rozmazując ją wiszerem. Potem narysowałam oko i uzdę, następnie wypełniłam łeb brązowym sztyftem, lekko pociągając go gdzieniegdzie brązowym pastelem olejnym. Dopiero chrapy wykonałam zadowalająco.
Mama mówi, że chrapy wyglądają tak realistycznie, że chciałoby się ich dotknąć. Częściowo się z nią zgadzam.
 Tło wykonałam rozmazując czerwony i zółty sztyft wiszerem.

http://www.bank-zdjec.com/foto3/6259_b.jpg 
Chciałam narysować tego konia, ale jak zwykle w połowie zmieniłam zdanie i wyszedł zaledwie koń do niego podobny.;)

INSPIRACJA: 
   W mojej książce znalazłam obrazek przedstawiający psa, tło obrazka było bardzo kolorowe, autor wykonał je rozmazując sztyfty wiszerem. Spodobała mi się ta technika i sama postanowiłam narysować coś tym sposobem. Bardzo lubię rysować konie, więc stwierdziłam, że właśnie to zwierzę idealnie się nadaje. Poszukałam portret w internecie i narysowałam go. Całość rysowałam ok.; 30 min, ale uważam, ze jest to czas zdecydowanie za krótki.
 

6 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie : ) Wygodnie Ci rysować HB?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję;) HB rysowałam rok i nie narzekałam, dopiero później zapatrzyłam się w ołówki o innej numeracji, teraz używam go właśnie do szkiców(według mnie w szkicach jest nim rysowac najwygodniej) i do rysowania detali, rys itp:.
    Dziękuje za komentarz;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli chodzi o rysunek odręczny to polecam miękkie : ) Ja zawsze na lekcjach i nie tylko używałam 3B, 4B i 6B

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję, ale jak narazie zostanę przy tym przy czym mi rysunki najlepiej wychodzą;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne rysunki a ten koń rewelacyjny :)

    OdpowiedzUsuń